Nie ma to jak piękna polska wiosna! Kwiecień, a na termometrze 5 stopni! Z jednej strony nie mogę się doczekać lata, z drugiej uwielbiam moje futro i cieszę się, że nie muszę go jeszcze chować:) Kupiła mi je moja mama w secondhandzie za 130 zł! Było piękne i niezniszczone. Po całej zimie zaczęły mu włoski wypadać gdzieniegdzie, ale to podobno normalne.
Mam na sobie też leginsy z suwakami kupione w Niemczech i używaną koszulę, którą własnoręcznie przerobiłam, do tego szalik i torebka z Reserved. Założyłam też złotą biżuterię, co by trochę ten outfit urozmaicić ;)
Translation: It suppose to be spring in Poland. It's April, but there is only 5 degrees! On the one hand I can't wait for summer, on the other hand i love my fur coat and I'm happy, I don't have to put it to my closet yet :) My mom bought me it in second hand shop for 130 zloty (40$)! It was beautiful and in a very good condition. After the winter it looses its hair here and there, but i heard it's normal.
I wear also leggings with zippers, which i bought in Germany and a vintige shirt. I made it over. I put also scarf and bag from Reserved (polish brand) and golden jewellery to make the outfit more interesting.
Scarf - Reserved, Shoes - Centro, Shirt - Second Hand, Leggings - Ann Christine, Earrings - H&M, Fur Coat - Second Hand, Bag - Reserved
futro jest świetne :) Idealne na dzisiejszą paskudną pogodę.
ReplyDeleteGenialna koszula!
ReplyDelete